Co najczęściej wybija nas z rytmu diety odchudzającej? Uroczystości rodzinne, spotkania towarzyskie lub wakacje. Co roku to właśnie polskie morze oraz mazurskie jeziora są najczęściej wybieranymi miejscami wypoczynku Polaków. Niestety, z menu punktów gastronomicznych rzadko wybieramy produkty lekkie i zdrowe, a jemy głównie fast food, gofry i sztuczne lody. „Rodzinne” bary oferują same produkty smażone w głębokim tłuszczu, od frytek przez kotlety i ryby, po (o zgrozo!) owoce w cieście. Czy dziwi Was zatem, dlaczego po takim urlopie nabieramy kilogramów? Szczególnie jeśli przed wakacjami bardzo pilnowaliśmy diety.
Jak więc sobie poradzić w Polsce północnej, nie zaniedbując diety odchudzającej?
Słowa klucze to WODA I LAS.
Zastanówmy się, jakie tereny mamy na północy kraju. To przede wszystkim dostęp do jezior i morza, ale również mnóstwo lasów, w których właśnie latem rozpoczynają się zbiory. Oto produkty regionu oraz lekkie dania.
ryby – z jezior oraz morza, najlepiej pieczone, grillowane lub na parze; raczej nie wędzone
sałatki ze świeżych sezonowych warzyw – pomidorów, zielonych listków, ogórków; zwykle są podawane w restauracjach jako dodatki do dań głównych lub przystawki
owocowe desery – sałatki, koktajle, musy, soki; dostępne w wielu lodziarniach jako dodatki do innych deserów
naturalne lody – z prawdziwych lodziarni lub po prostu zamrożone musy owocowe, najlepiej jeść je w pucharkach lub w niesłodzonych wafelkach, bez polewy i kolorowych cukierkowych posypek
naturalne orzeźwiające lemoniady, czyli woda z dodatkiem owoców leśnych lub zielonego ogórka
Ja oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie dodała do wody lawendy.
Lemoniada lawendowa
500 ml wody źródlanej, 3 kwiaty lawendy utarte w moździeżu ze skórką z połowy cytryny, ew. 2 łyżeczki miodu, kostki lodu z zatopionymi kwiatami lawendy
Oto luźne menu wakacyjne dla odchudzającego się wczasowicza.
śniadanie
owsianka na mleku ( warto zajrzeć w tym celu do gospodarza na Mazurach), z dodatkiem świeżych jagód i borówek prosto z lasu ( można nazbierać samodzielnie lub kupić od zbieraczy), do tego świeży miód, z którego słynie Pomorze
lunch
zupa krem ze świeżych warzyw, np. groszku lub marchewki, dostępna w restauracjach lub do zrobienia w 15 minut samodzielnie
obiad
grillowana lokalna rybka, surówka ze świeżych warzyw – kapusty, marchewki, selera, a do tego kasza ( może mazurska?)
deser
sałatka ze świeżych malin i borówek, z dodatkiem jogurtu naturalnego i prażonych orzechów laskowych
kolacja
jakakolwiek sałatka, np. z miejscowym serem, dzikimi ziołami i olejem lnianym ( wytwarzanym już przed wiekami w kaszubskich gospodarstwach)
Dodano: 3 lipca 2017, autor: Dorota Dębogórska