Kiedy jedzenie nie odżywia…
Wśród alergenów pokarmowych najsilniejsze są:
orzechy, mleko krowie, jajka, cytrusy, truskawki, pomidory, kurczak.
W przypadku nietolerancji pokarmowych też można zaobserwować, że reakcje na niektóre produkty żywnościowe są częstsze. Widać także wyraźne zależności pomiędzy konkretnymi dolegliwościami a nietolerancją na konkretne składniki. Czasem intuicyjnie planuje się dietę w określonej jednostce chorobowej na podstawie najczęstszych nietolerancji w tej chorobie. Ja wykonuję testy na nietolerancje pokarmowe od 7 lat i przez ten czas zebrałam już wiele powtarzalnych przypadków dolegliwości.
Najczęściej nietolerowane produkty / składniki:
Zboża – pszenica, kukurydza
Nietolerancja pszenicy absolutnie nie dotyczy nietolerancji glutenu, więc nie należy wykluczać go z diety. Pszenica to najpopularniejsze zboże w Polsce, przyrządzamy z niej niemal każdy rodzaj pieczywa, ciast, makaronu, jemy w sosach, zupach i deserach. Najprościej byłoby zastąpić chleb zawierający pszenicę chlebem żytnim 100%. Błędne jest wybieranie w zastępstwie chleba bezglutenowego, bo on najczęściej jest zrobiony z pszenicy, ale pozbawionej glutenu. Do wszelkich dań wymagających dodatku mąki możemy również wybierać mąkę żytnią, ale w wielu z nich sprawdzą się również inne mąki – ryżowa lub kukurydziana do sosów, gryczana do ciast, owsiana i jęczmienna do klusek. Jeśli chcemy urozmaicić dietę, możemy wykorzystać też mąki z kasztanów, konopi, amarantusa i innych zbóż. Wykluczanie z diety samej pszenicy nie powoduje niedoborów, w innych zbożach mamy podobne składniki.
Nietolerancja kukurydzy nie powoduje takiego przerażenia, bo można się bez niej obejść. Nietolerancja ta dotyczy zarówno ziaren kukurydzy, które zjadamy jako warzywo, jak i mąki, kaszki, dań z ich dodatkiem. Należy też pamiętać o wykluczeniu z diety produktów zawierających skrobię kukurydzianą oraz chrupek lub pieczywa lekkiego z dodatkiem kukurydzy.
Jajka
Z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że to najczęściej nietolerowane składniki i dzieje się tak zwykle u osób z poważnymi dolegliwościami lub chorobami autoimmunologicznymi. Wykluczenie z diety obejmuje wtedy wszystkie rodzaje jajek – kurzych, kaczych, gęsich i przepiórczych. Pamiętamy też o odstawieniu dań i przetworów z dodatkiem jajek – ciast, deserów, kotletów. Niestety brak jajek w diecie może poważnie zubożyć ją w cenne składniki – witaminę D, żelazo, witaminy z grupy B. Dlatego można rozważyć suplementację witaminy D.
Mleko krowie
Mleko zwykle powoduje zaburzenia żołądkowo – jelitowe oraz bóle głowy i kłopoty skórne, często też nietolerancja mleka występuje u osób z RZS i Hashimoto. Z diety należy w pierwszym etapie wykluczyć wszystkie produkty mleczne – sery, jogurty, desery oraz mleko kozie, owcze, bawole, czyli wszystkie mleczne produkty zwierzęce. Ewentualne niedobory w diecie dotyczą wtedy przede wszystkim wapnia, jednak nie należy go samodzielnie suplementować ze względu na ryzyko przedawkowania i doprowadzenia do zwapnień w naczyniach krwionośnych lub tkankach miękkich (np. w nerkach). Dobrym zastępczym źródłem wapnia są drobne rybki, np. sardynki, zjadane z chrząstkami oraz jajka i warzywa zielone lub strączkowe. Napoje zbożowe, zwane błędnie mlekiem ryżowym, sojowym lub innym, nigdy nie odtworzą składu mleka, więc traktujemy je raczej jako zastępstwo dla smaku i koloru mleka, a nie dla ich wartości odżywczych.
Warzywa strączkowe
Najczęściej nie tolerujemy soi, fasoli i grochu, rzadziej soczewicy, ciecierzycy. Jednak z diety wykluczamy wszystkie rośliny strączkowe. Warto też wiedzieć, że do grupy strączkowych należą orzeszki ziemne i ich również należy unikać. Wykluczenie z diety roślin strączkowych właściwie nie powoduje niedoborów, a odciąża układ pokarmowy, ponieważ są one ciężkostrawne i wzdymające. Szczególnie w przypadku biegunek i wzdęć dieta pozbawiona roślin strączkowych przynosi szybkie efekty.
Drożdże
Niby nie jest to produkt żywnościowy sam w sobie, ale są składnikiem zamierzonym lub przypadkowym w wielu produktach. Sami dodajemy je do chleba i bułek, ale również otrzymujemy w piwie, winie, przyprawach, kostkach bulionowych, sosach przyprawowych. Drożdże naturalnie bytują na powierzchni bakalii, w otwartych opakowaniach słodyczy, na skórkach owoców i warzyw. Wykluczenie ich całkowite z diety często okazuje się niemożliwe. W przypadku pieczywa zamiast chleba na drożdżach sięgamy po chleb na zakwasie (choć on zawiera dzikie drożdże) lub pieczywo przygotowywane z użyciem sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia. Alkohole destylowane są pozbawione drożdży, dlatego teoretycznie moglibyśmy pić wódkę, likiery, gin, koniak. W praktyce jednak każdy alkohol jest niepolecany w procesie „naprawiania” jelit, więc lepiej go unikać. Z kolei usuwanie drożdży z orzechów i suszonych owoców wymaga cierpliwości, ale można tego dokonać. Najlepiej moczyć bakalie w letniej przegotowanej wodzie przez około 15-20 minut, następnie przepłukać na sitku i sparzyć wrzątkiem. Czynność tę można powtórzyć jeszcze raz lub dwa. Część drożdży spłukujemy z wodą, a pozostałe wraz z pleśniami zabijamy wrzątkiem. Usuwanie drożdży z diety nie powoduje niedoborów.
Oczywiście jest jeszcze wiele produktów, których możemy nie tolerować. Jeśli brakuje pomysłów na przygotowywanie zdrowych i różnorodnych posiłków, warto szukać przepisów na portalach dla alergików lub wegan/wegetarian, albo udać się do dietetyka. Najwięcej trudności w ułożeniu zdrowej diety mamy, jeśli tych nietolerancji jest dużo i obejmują one główne źródła białka, żelaza, wapnia. Dlatego tak ważna jest prawidłowa interpretacja wyniku badania i rozsądne zaplanowanie interwencji dietetycznej. Zapraszam więc i na badanie diagnostyczne, i na opracowanie diety do Gabinetu Dietetycznego.
Dietetyk Wrocław Dorota Dębogórska
Dodano: 10 marca 2018, autor: Dorota Dębogórska