Okres wakacji sprzyja rozleniwieniu. Niestety, często całkowicie zapominamy również o zasadach diety. Zbyt często i nader chętnie usprawiedliwiamy się, że nie było możliwości dopilnować jakości posiłków na urlopie, że zbyt kuszące okazały się lokalne specjały, było zbyt wiele okazji do wieczornych spotkań przy jedzeniu i trunkach.
To wszystko częściowo rozumiem, ale prawda jest taka, że zwykle to nasz brak chęci i umiejętności organizacji jedzenia poza domem wygrywają z wcześniejszymi postanowieniami. Jest takie powiedzenie:
Jak ktoś nie chce, to szuka pretekstu, jak ktoś chce, to szuka sposobu.
Dlatego dziś pogadanka motywująca do zachowania przynajmniej częściowo diety odchudzającej podczas wakacji.
Przed wyjazdem koniecznie przemyśl, jak będzie wyglądał Twój dzień, w jakich godzinach będziesz jeść posiłki. Jeśli jest to wyjazd zorganizowany łącznie z wyżywieniem, zaplanuj przekąski pomiędzy posiłkami. W większości miejsc gwarantowane są śniadania i obiado – kolacje, we własnym zakresie więc będzie południowa przekąska lub wczesny obiad.
Zorientuj się wcześniej, gdzie i co będzie można zjeść, z łatwością znajdziesz takie miejsca w internecie, a nawet możesz przejrzeć menu restauracji, czy ceny w lokalnych sklepach.
Żeby jak najlepiej wykorzystać wyjazd, postaraj sie otworzyć na nowe smaki, próbuj lokalnych wyrobów i dań. To niezapomniana kolekcja wspomnień z urlopu. Jednak zachowuj umiar i produkty, których zwykle w diecie unikasz, ogranicz do porcji degustacyjnych, np. jedna słynna baklava zamiast pięciu. Za to możesz pozwolić sobie na nieograniczone ilości świeżych warzyw, ryby i owoce.
Nie zapomnij też o dostosowaniu posiłków do swojej aktywności fizycznej podczas urlopu. Jeśli cały dzień żeglujesz, możesz jeść obficiej i nawet do późna, ale jeśli raczej leżysz na plaży, od popołudnia stawiaj na lekkie sałatki.
No i najważniejsze – do dobrej zabawy oraz wypoczynku nie potrzeba: fast foodów, alkoholu w hurtowych ilościach, tony słodyczy ani dań z torebek. Taka dieta zamiast wspomóc regenerację organizmu i nabranie nowych sił, na pewno przysporzy dodatkowych kilogramów, pogorszy jędrność skóry, jakość snu i obniży poziom energii.
Czego unikać na diecie podczas wakacji?
- nadmiar tłuszczu – dania smażone w panierkach lub we frytownicy, serów pleśniowych, czipsów, tortów i ciast z kremem
- cukru – napojów słodzonych, słodkich drinków, lodów wodnych, waty cukrowej, wszelkich kolorowych dodatków do deserów – posypkę cukrowych, polew
- białej mąki – pieczywa tostowego, gofrów, makaronów, pizzy, ciasteczek i ciast
- alkoholu – szczególnie piwa
Które produkty można śmiało jeść na diecie podczas wakacji?
- surowe warzywa i owoce – szczególnie sezonowe: pomidory, ogórki, sałaty, oliwki, owoce leśne lub cytrusy
- naturalne koktajle i lody, najlepiej bez dodatku cukru, a jedynie owoców
- ryby i owoce morza, grillowane, gotowane na parze lub smażone bez panierki
- chude mięsa – drób, wołowinę, jagnięcinę, najlepiej pieczone lub grillowane
- jogurty naturalne i kefir – jako dodatki do deserów lub orzeźwiające napoje
- orzechy, migdały i wszelkie ziarenka
- dużo ziół i przypraw, które ułatwią trawienie i usprawnią przemianę materii
- bez ograniczeń woda, najlepiej z dodatkiem cytryny, mięty lub melisy
I na koniec niespodzianka. Specjalnie dla Was projektuję nowy cykl: Wakacyjna dieta w różnych rejonach świata.
W kolejnych wpisach postaram się przekazać wskazówki dietetyczne na wyjazdy w różnych kierunkach:
Polska północna – wybrzeże i Mazury
Polska południowa – Podhale, Małopolska i Podkarpacie
południe Europy – Francja, Włochy, Grecja, Hiszpania
północ Europy – Skandynawia i Wyspy Brytyjskie
Azja – Tajlandia, Indie, Sri Lanka
Afryka Północna – Tunezja, Egipt, Turcja
Ameryka Południowa i wyspy Pacyfiku
Życzę Wam udanych, smacznych i, mimo wszystko, lekkich wakacji!
P.S. Sezon lawendowy 2017 uważam za otwarty! Spodziewajcie się wkrótce świeżej porcji lawendowych przepisów.
Dodano: 20 czerwca 2017, autor: Dorota Dębogórska